Dzień dobry, cześć 🙂
Dlaczego nie zawsze osiągamy nasze zamierzenia?
Dlaczego bywa tak, że chcąc zrealizować jakiś cel, spełnić marzenie nawet nie zaczynamy lub po chwili z tego rezygnujemy?
Powodów takiej sytuacji może być wiele, jednak istnieje kilka, które są najczęstszymi a także najbardziej wpływającymi na brak osiągania rezultatów. Może któraś z przyczyn pojawiła się także u Ciebie?
Bardzo często:
-Twój cel nie jest tak naprawdę Twój.
Bywa tak, iż w naszych działaniach nieświadomie realizujemy pragnienia innych osób lub czujemy powinność do zrobienia czegoś ze względu na presję otoczenia. Cel tak naprawdę nie jest Twój i nie do końca Ci na nim zależy. Skoro nie jest Twój to istnieje duża szansa, że prędzej czy później zrezygnujesz z działań, co może doprowadzić do poczucia zniechęcenia i niezadowolenia z siebie.
-Cel nie jest konkretnie sprecyzowany.
Mało precyzyjne lub ogólnikowe nazwanie celu (np. cel: chcę więcej czytać – co to znaczy więcej?) powoduje, że tak naprawdę nie wiemy do czego konkretnie dążyć, ani jakie działania prowadzą do zrealizowania zamierzenia, działamy po omacku. Ogólne nazwanie celu zmniejsza motywacje bo nie mamy konkretu, którego możemy się „trzymać”. Co więcej, na koniec będziesz mógł/mogła jasno stwierdzić czy cel został osiągnięty.
-Cel nie jest mierzalny.
Prawidłowo określony cel pozwala nam zweryfikować swoje postępy i to czy podążamy w dobrym kierunku. Widząc małe sukcesy w trakcie realizacji zamierzeń nasza motywacja większa się i dostajemy dodatkową siłę do dalszego działania. Dostrzegając zrealizowane etapy zauważamy swoje postępy i to, że nasze działania przynoszą rezultaty. Ponadto także istotne jest to by wiedzieć po czym poznamy, że osiągnęliśmy cel. Dzięki temu monitorujemy swoje postępy i przede wszystkim wiemy, że cel został osiągnięty.
(np. cel: chcę pojechać do Paryża zamień na: odłożę 1500zł na wyjazd do Paryża).
-Cel nie jest ambitny.
Jeśli cel nie jest dla nas swego rodzaju wyzwaniem lecz czymś ogromnie prostym do wykonania wtedy nie daje nam szansy na rozwój i nie mobilizuje. Jak dobrze wiemy skrajności nie są dobre. Ważne by cel nie był niemożliwy do osiągnięcia 🙂
-Cel nie jest realistyczny.
Mierzmy siły na zamiary. Z jednej strony cel ma być dla nas wyzwaniem ale z drugiej czymś realnym do osiągnięcia na ten czas i moment w naszym życiu. Ważne jest, by spojrzeć realnie na okoliczności, swoje zasoby, mocne i słabsze strony. Zastanów się czy są jakiekolwiek szanse na osiągnięcie tego celu, może trzeba tylko inaczej go nazwać lub rozłożyć na czynniki pierwsze? (Np. dopiero zaczynasz przygodę z bieganiem, jest mała szansa, że zajmiesz pierwsze miejsce na najbliższej Olimpiadzie). Realne spojrzenie na cel uchroni nas od rezygnacji z działania oraz demotywacji.
-Cel nie jest określony w czasie.
Planowanie czegoś bez określania konkretnego czasu sprawia, że cel jest tylko marzeniem, czymś co łatwo przesunąć na „jutro”. Bardzo często z tego rezygnujemy lub też nawet nie zaczynamy. Ponadto, dzięki określeniu terminu możemy śledzić swoje postępy i zgodnie z tym wiemy jakie podejmować działania. Kolejna dobra korzyść z tego płynąca to to, że ustalenie konkretnego terminu sprawia, że nasz mózg, a co za tym idzie i my sami inaczej nastawiamy się na działanie. Mamy konkret kiedy i co należy zrobić, działamy 🙂
-Nie bierze się pod uwagę trudności i przeciwności, które mogą nas spotkać w realizacji celu.
Warto pamiętać, że realizowanie swoich zamierzeń nie zawsze jest drogą usłaną różami. Często to co jest cenne, ambitne i ważne dla nas wymaga wysiłku i pracy nad sobą. Trudności się pojawiają, to naturalne. Ważne, żeby mieć świadomość, że mogą się pojawić również u mnie, a także znaleźć rozwiązania na to co zrobić, by mimo tego nie rezygnować z celu lecz działać dalej.
Co zatem z tym zrobić?
Jak wyznaczać cele, aby je zrealizować i wyjść z cyklu porażki?
O tym w kolejnym artykule, na który serdecznie zapraszam 🙂
Jakie są/były Twoje przeciwności w realizacji celu?
Jak sobie z nimi radzisz?
Jako coach chętnie pomogę Ci w prawidłowym wyznaczaniu celu jak i w drodze do jego realizacji, a także w radzeniu sobie z trudnościami, które pojawiają się na drodze.
Spotkajmy się na pierwszej sesji coachingowej 🙂
Napisz maila lub wypełnij formularz na stronie.
Pozdrawiam ciepło,
Zuzia